ludzie, którzy ciągną Cię w górę
Filozofia

Ludzie, którzy ciągną Cię w górę

Pojawiają się w Twoim życiu czasem dość niespodziewanie. Bywa, że tylko na chwilę. A mimo to mają moc, by zrobić w nim prawdziwą rewolucję. Ludzie, którzy ciągną Cię w górę.
Na pewno znasz to uczucie, kiedy wydaje Ci się, że wszystko jest nie tak. Starasz się i wciąż próbujesz, ale to do czego dążysz nie wydarza się. Ogromna frustracja i smutek jakie temu towarzyszą potrafią przytłoczyć na długo. Wtedy trzeba wyjść i poszukać odpowiedzi na naprawdę trudne pytania.

Przebywanie z ludźmi porządkuje chaos w głowie

To truizm, ale gdy czasem zagłębimy się w swoich rozważaniach może udać nam się o nim zapomnieć. A nierzadko jest tak, że wystarczy iż jakiś temat poddamy pod dyskusję innym, by udało nam się spojrzeć na niego z innej perspektywy. Często sprawa staje się wtedy mniej przerażająca, a my powoli dostrzegamy nowe możliwe rozwiązania. Dlatego może nie na spotkanie w głośnym i modnym klubie, ale na kameralny meet – up czy kawę ze znajomym warto się wybrać nawet, gdy nasz humor sugeruje raczej spędzenie wieczoru w domu.

Trochę wysiłku teraz zaprocentuje potem

Kolejne godziny spędzone na zamartwianiu się jeszcze chyba nikomu nie pomogły w rozwiązywaniu problemu. Przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia. Ilekroć bowiem skupiałam się na istnieniu problemu, a nie na szukaniu jego rozwiązania jedynym uczuciem jakie mi towarzyszyło była pogłębiająca się frustracja. Odkąd pamiętam bardzo źle reaguję na intensywne zmiany moich planów. I choć powoli z tego wychodzę – bo uczę się odpuszczać i zaczynam planować na nowo – zdarzają się momenty, gdy moje myśli są naprawdę ponure. Tym o mi w takiej sytuacji pomaga jest wyjście do ludzi. Rozłożenie problemu na czynniki pierwsze w asyście osób o świeżym spojrzeniu. Bo moje własne zazwyczaj jest już totalnie zachwiane.

Gdzie są Ci ludzie, którzy ciągną Cię w górę?

Są dosłownie wszędzie. To może być przypadkowa osoba na ulicy, która się do nas uśmiechnie, znajomy znajomego czy uczestnik warsztatu, w którym Ty też uczestniczyłeś. Reguły nie ma. Czasem bowiem nawet jedno słowo wywołać może zmianę i ułatwić podjęcie ważnej decyzji.
Dlatego daj sobie szansę i porozmawiaj. To zawsze lepsze niż pozostawanie w stanie zawieszenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *